LO ze ścinków

Naszła mnie wena i wzięłam się za kolejne LO. A że zostało mi sporo różnorakich ścinków papieru, więc postanowiłam je wykorzystać. I tak powstało LO z wizyty w skansenie – rozmarzyłam się tam totalnie… Jeszcze tylko dopiszę journalling. Brokat jest na skrzydełkach motyli – słabo to widać na zdjęciach. Kropeczkami jest też podkreślone słowo “dream”. Stwierdzam, że w realu wszystkie moje prace robią inne wrażenie niż na zdjęciach. To z jednej strony kwestia oświetlenia na pewno, ale też aparat je spłaszcza i nie wydobywa tylu szczegółów…

A za oknem zima coraz większa i większa… Pokrywa śnieżna w moim ogródku zrównała się już z płotkiem. A śnieg nadal pada…



Materiały: papier Rivendell ILS, ścinki papierów Petite Paper’s Websters Pages, Asparagus i Bloom & Grow My Mind’s Eye, tag z kolekcji Que Sera K&Company, alfabet Porcelain Basic Grey, kwiatuszki Prima Got Flower?, Dew Drops Island Blossom, perełki w płynie zielone i raspberry, glimmer glue stickles .

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.