mój synek – my boy
Zapowiadałam wczoraj, że dziś będzie LO – i jest 🙂 Wg palety kolorystycznej #10 The Color Room. Zdjęcie zostało zrobione w tym samym skansenie, z którego zdjęcia już nie raz wykorzystywałam w swoich pracach. Wspaniałe było wtedy światło i powstało wiele pięknych ujęć. Mój synek miał wtedy 7 miesięcy i był zafascynowany błękitnym niebem. Patrzył na nie i patrzył 🙂
Dziś jest dzień deszczowy ale w kontraście do ostatnich upałów – jest piękny 🙂 Idę zaraz zrobić sobie kawę i pobawić się z dziećmi. Przede mną pracowity tydzień – mało będzie czasu na scrapowanie, ale tak czy inaczej będą się pojawiać nowe prace 🙂 Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego poniedziałku 🙂
podobaja mi sie przeszycia na tym LO 🙂
Ale cudny i pogodny scrap!
Świetna praca!! Radosna! Masz słodkiego chłopczyka 😉
Fantastyczny, baaardzo radosny scrap!!!
No i ta minka… bosska jest 😀
:*
Cudo! I scrap i maluch 🙂