relax
Zawsze, gdy piszę “relax” kojarzy mi się piosenka “relax don’t do it” 😉 i film “Ghostbusters” – jedno i drugie było jakoś w jednym czasie hehe. Nie ma to żadnego związku, z moim tematem – chodziło mi o to, że po prostu wreszcie mogłam się zrelaksować scrapując 🙂 Dotarł do mnie długo wyglądany przeze mnie kit ILS z maja. Co prawda już czerwiec, ale nastrój u mnie w sam raz na kit majowy. Cóż mogę powiedzieć, prócz tego, że scrapuje się sam? Chyba nic 🙂 Pierwszy LO z tego kitu stworzony moimi łapkami poniżej 🙂 Zdjęcie z mojej ulubionej absolutnie sesji ze skansenu (nie wiem, czy prędko ją coś pobije hehe).
Materiały: kit ILS maj, stemple moje ukochane 🙂 i tusze, farba.
no prosze piekny scrap!!! relaxuj sie tak czesciej 🙂
Ufffffffffff:)))
Przestałam się martwić – ty już wiesz o co :))))))
Pozdrawiam:))))))
Piękny scrapek i piękne zdjęcie:)
świetne zdjecie! kompozucja scrapu bardzo mi sie podoba 🙂
Ty to zawsze taka dziewczyneczka!!!
a ja nie miałam czasu wczoraj na skończenie mojego "relaku" heh
Beautiful, love it!