wczorajszy wieczór – last evening
Wczorajszy wieczór spędziłam na… scrapowaniu i popijaniu martini. Cóż za luksus! Dla mnie, wiecznie zajętej, zapracowanej, zabieganej to było po prostu błogosławieństwo. Efektem takiego wieczoru jest scrap – po raz enty użyłam zdjęcia ze skansenu 🙂
Last evening I spent…. scrapping and drinking martini 🙂 What a luxury! For me, totally busy and all the time in rush, it was like blessing. The efect of such evening is below – a layout with a photo from open-air ethnographic museum.
Dzisiejszy dzień z wczorajszym błogostanem niewiele będzie miał wspólnego 🙁 Mam nadzieję jednak, że Wy będziecie odpoczywać i ładować akumulatory. Udanej niedzieli 🙂
bardzo udany wieczór ,faktycznie:)
Fajnie wyszło 🙂
Wrrrr skasował się komentarz;( Pisze jeszcze raz może teraz się uda?:)
Tusiu, LO jest tak słodkie i niezwykłe, że napatrzeć się na nie mogę! Pięknie wykonane, dobrane dodatki i wreszcie cała kompozycja ujmująca!:) Dodam też, że masz bardzo ładne logo:)
Pozdrawiam, Kasia
Dziękuję bardzo :***
Wspaniały .wszystkie dodatki są piekne ..
Wszystko jest tak dobrane że tworzy piękną spójną całość, bardzo mi się podoba, pozdrawiam:)
piękny^^
Świetna kompozycja i kolorki!
śliczny skrap.Podobają mi się kolory i kompozycja.