rozbieranie mapek
Dziś na portalu Polki Scrapują została zapoczątkowana “nowa świecka tradycja” czyli “rozbieranie mapek” 🙂 Chciałabyśmy w ten sposób odmitologizować mapki i pokazać, że praca z nimi nie jest ani trochę straszna 🙂
Autorką mapki#1 jest Mirabeel – zapraszam na portal 🙂 Mój scrap do tej mapki wygląda następująco:
Wykorzystałam piękny papier ILS, dziurkacz xoxo (uwielbiam go), bilety TH, kartę do journallingu Webster’s Pages, kwiatki Prima i róże Madeline K&Company, a także napis ze scrapińca, białą pękającą farbę i różowe perełki w płynie. Na tym zdjęciu jest moja Rózia wraz z nieodłącznym misiem – jeszcze wtedy taka malutka dziewczyneczka w rajstopkach i dzianinowej sukieneczce… A teraz przedszkolak i przysłowiowa “zosia-samosia” 🙂
Życzę wszystkim zaglądającym spokojnej nocy i dziękuję za pozostawiane przez Was komentarze i wszystkie odwiedziny. Przepraszam ponownie, że mniej mnie na Waszych blogach, ale… nadrabiam co weekend 🙂
xoxo
Przepiękny scrap. Świetnie wykorzystana mapka.
śliczny! i słodki! o tym, że praca z nimi (mapkami) nie jest straszna, ostatnio się przekonałam! 🙂
Uroczy, delikatny scrap,zdjęcie przesłodkie:) Bardzo mi się podoba całość. Pozdrawiam serdecznie:)
piękny scrap:)
Delikatna, dziewczęca i urocza! 🙂