totalna, całkowita amnezja
Ogarnia mnie ostatnio taki stan, w którym zapominam jak się nazywam :D:D:D Zapomniałam też zupełnie i na śmierć pokazać karteczkę, jaką przygotowałam na zeszłowtorkowe wyzwanie na Polkach… A zatem nadrabiam 🙂 i pokazuję 🙂
A tu środek
Karteczka potuszowana, przeszyta i z rozetowym kwiatuszkiem – zupełnie do mnie niepodobna, prawda? 🙂 Ale jakoś tak mnie wzięło… W ogóle ostatnio zauważam, że wykonuję coraz mniej prac w stylu dotychczas dla mnie charakterystycznym – tuszowo-ciemnym. Czy to coś znaczy?
Śliczna karteczka. Co robić, żeby przeszycia wychodziły takie równiutkie? ;o)
Może jest na to jakiś kurs? hihihih
Jeeej…jaka piękna….Super! 🙂
Ohhh das ist eine wunderschöne Karte, die ist was ganz besonderes !!!
Liebe Grüße
Jenny
Nie wiem czy to coś znaczy, ale ta przemiana całkiem przyjemna dla oka:) Kartka śliczna, scrap rewelacja!!
Dziękuję bardzo :*
Madzik – nie wiem, czy jest na to jakaś metoda, ale ja zmieniłam starą maszynę na nową i szyję grubymi nićmi 🙂
niesamowita! 🙂