folderowo-embossingowo
Zaczęłam odkrywać ostatnio możliwości folderów do embossingu. Jako, że od piątku jestem chora, mam wysoką gorączkę i do niczego się nie nadaję, niczego nie stworzyłam. Ale mogę pokazać moje czwartkowo-piątkowo prace 🙂
Kartka świąteczna jest z gatunku takich, co sprawiają frajdę mi, niekoniecznie adresatowi :D:D:D Ale będąc wierna swojej obietnicy, robię wszystko po swojemu 🙂
Do wykonania powyższej kartki użyłam głównie tuszy distress w wielu różnych kolorach 😀 Bazą do kartki był biały karton – wszystko, co tu powstało, zostało stworzone dzięki folderowi do embossingu Tima Holtza, tuszom distress w poduszkach i w buteleczkach, pudrowi do embossingu, stemplom Timha Holtza oraz brokatom 🙂
Druga praca to kolejna strona do art-journala na portalu Polki Scrapują. Tematem były przyprawy mojego życia. Łatwo zauważyć, że użyte przeze mnie techniki są dokładnie te same, co w kartce 🙂 W użyciu był folder do embossingu TH, tylko tym razem Bingo & Patchwork. Kolorowe elementy pochodzą oczywiście z moich ulubionych zestawów die-cutów firmy K&Company.
Pokolorowałam distressami też fantastyczne nowe tasiemki Tima Holtza – Trimmings Lavish. Zyskały piękny zielony kolorek, który tak bardzo lubię 🙂 W tle widać Glimmer Glam Tutu Pink oraz distressy, a embossingowany element pokolorowałam distressami, Glimmer Mistami oraz złotym Acrylic Paint Dabber 🙂
Telepie mnie zimno, bom chora i z gorączką, tak więc idę przygotować sobie coś cieplutkiego do picia, wziąć paracetamol i założyć polar. Mam nadzieję, że wrócę szybko do zdrowych zmysłów 🙂 Za oknem widzę przecudny, zimowy krajobraz, świeci słoneczko i tylko żal, że nie mogę tam wyjść…
Pozdrawiam Was ciepło xoxo
Tusia
Spodobałaby się czy nie (mi na pewno!;p), ważne że Tobie sprawia przyjemność. Ja uwielbiam takie mediowanie, wtedy praca ma swój charakter i wyraz.
Wiem o czym piszesz, Tusiu, wspominając o adresacie 🙂 Niby robię dla własnej przyjemności, nie na handel, ale jednak liczę się z tym, że komuś dam tę kartkę i fajnie by było żeby raczej się podobała niż wywołała zdziwienie, że co to niby ma być? 😉
Zdrowiej Tusiu i twórz dla siebie, bo ja tu po inspiracje wpadam 🙂 Dajesz świetne lekcje materiałoznawstwa i co można z tych materiałów wyczarować 🙂
Ciepłe życzenia posyłam 🙂
niesamowita kartka!
klimaciarskie! a kolorystyka wprost obłędna 🙂
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Cudne prace!!!
Kolory, brokaty, cieniowania… niebo 😀
:*
karteczka fajna…a wpis suuuper!!:))
trzymaj się ciepło i wracaj do zdrowia:))
Świetne prace! Ten wpis taki troszkę zwiewny i romantyczny przy okazji wyszedł:) Bardzo lubię te Twoje eksperymenty! No i zdrowiej, zdrowiej:*
:**