Jakiś czas temu robiłam album/notes na powiedzonka Rózi. A jakieś dwa tygodnie temu zrobiłam analogiczny twór na Filipisiowe słówka 🙂 Mój Filipek od jakichś dwóch miesięcy w szybkim tempie rozbudowuje swoje słownictwo 🙂 Postanowiłam to uwiecznić, bo za parę lat już niczego nie będę pamiętać. Wykorzystałam do tego celu papiery October Afternoon – firmy, którą uwielbiam. W sklepie scrapki.pl dziś pojawiła się jedna z trzech ostatnich kolekcji October Afternoon – Campfire. Reszta niespodzianek z tej firmy powinna się objawić w poniedziałek 🙂
A oto notesik.
Dla zainteresowanych, receptura – wstążki eight.pl, zębatki scrapiniec, papier October Afternoon, cała reszta – scrapki.pl, czyli kółeczka 7gypsies, wykrojnik Spellbinders i Tag & Bookplate Sizzix, Clear Rock Candy, Crackle Paint Spiced Marmalade, Crackle Paint Picket Fence, tusz distress Vintage Photo, bilet Parisian Anthology, bilety Tima Holtza, biały Acrylic Paint Dabber, Rolling Stamp 7gypsies, Adirondack perły pesto, mini kluczyk 7gypsies, zawieszka z literką Tim Holtz, Liquid Pearls Silver.
Udało mi się trochę podgonić z publikacją prac na blogu 🙂 Zamierzam jeszcze wykorzystać dzisiejszy wieczór – na granie i/lub scrapowanie – haha 🙂
Odpocznijcie też 🙂
Ściskam Was xoxo
Tusia