zielono mi…
Dziękuję za tyle odwiedzin i komentarzy – :** Strasznie jest mi miło! Naprawdę!!
Na koniec weekendu pokażę jeszcze scrap – także lift. Oryginał to praca teeshoom. Dość trudny był dla mnie do zmierzenia się, bo na tyle “oszczędny”, że ciężki do liftowania. Ale zmierzyłam się i oto efekt:
Papier to stary Basic Grey. Do tego psikacze – Color Wash i Glimmer Mist oraz czarny pisak.
Mentalnie przygotowuję się już do poniedziałku. Leży przede mną książka do korekty i zaraz się za nią biorę – jak to mawiają bez pracy nie ma kołaczy 😀 Ale wszystkim tym, którzy mają dziś jeszcze wolny wieczór – pełni odpoczynku i beztroski życzę 🙂
Przepiękny.
Również życzę miłego wieczorka.
pieknie Ci wyszedł:*
mega pozytywny:))
a zmiana wyglądu stronki na korzyść:))