Jak One Scrapują – emocjonalnie
Dziś chciałabym pokazać Wam ramkę – oprawiłam zdjęcie mojego męża i synka – moich dwóch wielkich miłości.
Trik scrapowy, którym chciałam się z Wami podzielić, jest taki, że warto czasem użyć farby akrylowej w odniesieniu do metalowych elementów – zwłaszcza tych, które mają na sobie skomplikowane wzory i zakamarki.
Nanoszę farbę i nie czekając aż wyschnie, wycieram jej znaczną część. Czasem proces powtarzam – wszystko zależy od tego, jaki efekt chcę uzyskać.
Biała farba świetnie uwydatnia wzory i nadaje “patyny” metalowym elementom.
A oto lista użytych materiałów:
Zapraszam na blogi moich koleżanek z zespołu: Anai, Betik, Enczy, Finn, Mamuty i Zielonookiej – czeka na Was duuuuuża dawka inspiracji 🙂
stworzyłaś piękną oprawę!
przepiękna praca! cuuuuuudne detale!
Znowu mnie zachwyciłaś!!!
I dzięki za mini kursik, z pewnością wykorzystam:)
Beautiful layering! I love all the October Afternoon products in there. 🙂
Świetny scrap! Na chwile wróciłam "do siebie":)
Cudna praca!!!!!!!
chyba jedna z najfajniejszych Twoich ramek – podoba mi się ogromnie oprawa tego zdjęcia:)
świetnie dobrane dodatki:)
Pięknie to wygląda, przyznaję, ale niezmiennie boję się, że nieodwracalnie ładną ozdobę zmarnuję 😉 🙂
What a great portrait and I like what you did with the bookplate. I always loved the backpack to haul our boys around!
Cudny scrap! Z jedcnej strony stonowany, a z drugiej – mnogość detali. Jeden z papierów bardzo wpał mi w oko 🙂
Ale cudo 🙂 I piękny sposób na "postarzenie" ramki. Nie mogę dodać komentarza pod dzisiejszą pracą z Elise Rebel – cudowna!!!