na próbę
Generalnie zajmuję się ostatnio różnymi rzeczami spoza sfery scrapowej – dlatego tak mnie tu mało. Mam potężne zaległości na wielu polach, które powstały przez ostatnich kilka lat. Ale nie byłabym sobą, gdybym nie wypróbowała nowego zestawu – stempel plus folder do embossingu. Listonosz dostarczył mi go w piątek. Zrobiłam prostą karteczkę – kolorowaną copic’ami.
Nie widać na zdjęciu, ale część elementów jest wypukłych 🙂
Melduję, że większość długiego weekendu upłynęła mi na zajmowaniu się dziećmi, porządkowaniu ogrodu, tarasu, likwidacji piaskownicy, krótkich wycieczkach do zoo, na starówkę, czyli generalnie w większości na odrywaniu się od pracy 🙂 Ale jutro poniedziałek, więc trzeba będzie cały power przerzucić na robotę. Myślę jednak, że akumulatory mam podładowane i jestem już na to gotowa 🙂
Miłej reszty weekendu 🙂
Tusia
to cudownie, że sobie troszkę odpoczęłaś i podładowałaś akumulatorki a i dzieciaki pewnie zachwycone, że mogły mieć kilka dni mamusię tylko dla siebie 🙂
karteczka słodka. Bardzo mi się podoba takie wyważone stosowanie dodatków. Tutaj zdecydowanie stempelki graja główne skrzypce co zdecydowanie uwielbiam 🙂
Śliczna! Czekam na więcej :))
Taka prosta, a taka piękna kompozycja!:) I ta kokardka jak jeszcze jeden wspaniały motyl:)