moje królestwo :)
Tak mnie natchniło, że może pokażę Wam swój kącik scrapowy, który jest zarazem także moim miejscem pracy (ciągle nadal) 🙂
Tu moje okno – na nim ulubione kwiaty, ulubiona lampka i masę ulubionych drobiazgów 🙂
Po prawej stronie mam swoje scrapowe królestwo – czyli pudełka i pudełeczka pełne różnych scrapowych przydasi oraz dwie szuflady pełne mediów (głównie wszelakich psikaczy i glimmerów, ale nie tylko).
Scrapowy bałagan koło moich nóg wygląda tak:
Widać tu moją jedyną Tildę, która siedzi na maszynie do szycia 🙂 Kłębuszki włóczki, z której powstaje powoli narzuta. Podręczny pojemniczek na ecoliny, alfabety i PanPastele. A w szufladkach są prawie nieużywane dziurkacze (nie wiem, po co je trzymam w sumie), bardzo używane taśmy, koronki, sznureczki. Bliskość listwy “prądowej” powoduje, że łatwo mi podłączyć nagrzewnicę (najczęściej używane przeze mnie urządzenie “domowe” – po pralce haha) albo pistolet z klejem.
Jest jeszcze Big Shot w pokrowcu, wykrojniki i materiały, do których użycia się coraz bardziej przymierzam 🙂 Na tej fotce widać też pudło kitowe Studio Calico 🙂 Jak widać, do zdjęć nie robiłam żadnych porządków 🙂
Jak widać – jest to też królestwo kabli :D:D:D Są wszędzie 🙂
Tusia
Niesamowite królestwo :):) aż łapy świerzbią, żeby się tam znaleźć i pomacać wszystko 😉
Ale przyjemnie 🙂 Koniecznie muszę uszyć sobie pokrowiec na BS! :))
Jakże było by miło zanurkować w te wszystkie zakamarki…:D Bardzo, baaaardzo przytulne i inspirujące miejsce!!!
Ależ masz przytulniacko 😀 I to światło, takie rozproszone, aż chce się scrapować. Teraz chcemy jeszcze zobaczyć magazyn sklepu, przynajmniej ja 😀
Hahaha – Czeko :):) Może kiedyś, może 🙂 Dzięki za komplement :*
łałłłł!!! ale fajowsko!!! uwielbiam taki twórcze nagromadzenie niezbędnych do oddychania przydasi :))) baaaaaaaaaaardzo inspirująco miejscówka!
a co do magazynu, to też chętnie bym go obejrzała 🙂
buźka
cudnie!!:) zazdroszczę przestrzeni!:)
BS ma pokrowiec? Gdzie go nabyć, bo mój kurzy się strasznie. To chyba od tych papierów, które ciągle tnę…
Visell – ja sobie sama uszyłam 🙂 Firmowego nie ma.
ale cieplutkie miejsce:)
Niezłe królestwo i fajnie, że nie takie wymuskane, jak to wszystko w gazetach, tylko tak swojsko, przytulnie 🙂 Tusiu, musisz opatentować wykrój na Big Shota 😀
Bardzo nie lubię, gdy ktoś robiąc zdjęcia swojego scrapkąta – wyniesie tone rzeczy, ktore się nie komponuja ładnie z otoczeniem. Zostanie puste biureczko z kolorwym wazonikiem na kredki, reszta, pieknie biała i kilka inspirujących pojemniczków.
Przeciez żadna z nas tak nie ma. Mamy mase róznych rzeczy i ciągły brak miejsca na nie 😀
Jest własnie tak jak u ciebie 😀
Twórczo 🙂
haha, dołączam się do prośby Czeko 😀
królestwo masz fantastyczne! fajnie, że jest trochę nieładu – jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama 😀
mogę oglądać te zdjęcia i oglądać. cudnie jest! kwiatki na parapecie zachwycają mnie bardzo (też bym chciała mieć, ale chyba kupię sobie kaktusa, bo moja lawenda po 2 tygodniach padła) 😉
Ale fajna dziupelka 🙂 Cudnie u Ciebie…
Uwielbiam podglądać kąciki pracy twórczej:) U Ciebie jest niesamowicie przytulnie i nawet przez zdjęcie można wyczuć kreatywną atmosferę:)
Wspaniały zakątek twórczej pracy…śliczny:)
Ślę słoneczne pozdrowienia i uśmiech serca pozostawiam*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Bardzo fajnie a przede wszystkim, tak normalnie u Ciebie!
o, jak cudnie u Ciebie, bardzo klimatycznie!Jeżeli masz ochotę zajrzeć do mojego kącika, to zapraszam tu: (listwa pod ręką i królestwo kabli obecne również) 😉
http://scrap-scinki.blogspot.com/2012/06/scrap-kacik-karmeleiro.html