mój 54ty w tym roku

Właśnie przed momentem przeczytałam swój post z postanowieniami noworocznymi z poprzedniego roku. Głównym zadaniem, jakie sobie wyznaczyłam na ten rok, to zrobić porządek z brakiem czasu – i muszę powiedzieć, że ten cel wykonałam. Jest to dowód na to, że warto jednak czynić noworoczne postanowienia 😀 Co prawda jest też kontrargument – chciałam schudnąć, a nie schudłam, tak więc bilans jest na zero 🙂
W tym roku zrobiłam znacznie mniej scrapów – tylko 54. Ten, który pokazuję, jest właśnie pięćdziesiątym czwartym.
Wynika to ze wzmożonej aktywności na polu małych form (DT Craft Artwork oraz do niedawna dział ATC Scrapujących Polek) oraz ogólnego pochłonięcia pracą. Ponieważ w tym roku udało mi się zrealizować plan zmniejszenia ilości pracy, jest szansa, że w nowym roku scrapów będzie więcej 🙂
Postów napisałam 161 na blogu prywatnym – innych nawet już nie liczę 🙂 Sumarycznie na pewno nie mniej niż w roku poprzednim, bo na samym blogu scrapki.pl – 279. Świat się nie skończył – mam nadzieję, że rok 2013 będzie lepszy i bardziej przewidywalny niż ten szalony 2012. Mam przygotowane baloniki, serpentyny, a w lodówce chłodzi się wino musujące. W radio gra Eska Rock. Żyć nie umierać :D:D:D Do tego mam spore zapasy kitów Studio Calico, bo niestety z braku czasu nie byłam w stanie na bieżąco z nich scrapować – w tym roku mam zamiar to nadrobić.
Co planuję? Planuję działać na Craft Artwork, scrapki-wyzwaniowo, Scrapujących Polkach i w DT scrapki.pl, przekazanego przeze mnie w dobre ręce Pani Marty. Będę też dbać o swoje dziecko – 7 Dots Studio. Niedługo będą gotowe podglądy nowych kolekcji. Pracuję nad ekspansją w różne strony. O 7 Dots Studio słychać coraz więcej w różnych krajach, co mnie niezmiernie cieszy. Co jeszcze? Uczę się szyć patchworki – to mnie bardzo relaksuje. Tak samo jak scrapowanie. Poza tym nie mam szczególnych celów na rok 2013. Chcę odpocząć trochę i pozwolić sobie pożyć. Ostatnie lata zawodowo bardzo mi dały w kość – choć przyniosły też wielką radość. Ale moje ciało i psyche nie są niezniszczalne – muszę na trochę zwolnić.
I tym oto optymistycznym stwierdzeniem dobrnęłam do końca noworocznej litanii 🙂
A czego Wam życzę? Pogody – w duchu i za oknem, życzliwości w sercu własnym i innych, miłości i tego, żebyście Wy potrafiły kochać. Bądźmy miłe dla otoczenia i nauczmy się nie brać udziału w tym pędzie, którego na co dzień doświadcza świat. Cieszmy się nawet z drobnych przyjemności i dostrzegajmy pozytywy nawet w sytuacjach pozornie nienajlepszych. I bądźmy optymistkami 🙂 Tego wszystkiego życzę i Wam i sobie i Waszemu otoczeniu. Szczęśliwego Nowego Roku!!!

8 Responses

  1. Ela 17 says:

    SZCZĘSLIWEGO NOWEGO ROKU zyczę

  2. Matilde says:

    Wszystkiego dobrego, Tusiu!

  3. Aleksandra says:

    Spełnienia marzeń !

  4. Encza says:

    Tusiu, życzę Ci w Nowym Roku wszystkiego co najlepsze. Czasu dla siebie, na swoje pasje i trzymam kciuki za nowe pomysły:)

  5. justi says:

    Tak się zatrzymałam na moment nad Twoimi życzeniami..i myślę sobie, że i mnie dotyczy ten szalony pociag, w którym zatraca się granica i balans pomiędzy tym co ważne i tym co pilne. Podziwiam Cię,że miałaś odwagę zwolnić i realizować zeszłoroczne, noworoczne postanowienie. Myślę,że ten rok będzie przełomowy dla mnie właśnie z tego powodu. Trzymaj się Kochana,ściskam Cię noworocznie i życzę dużo sił oraz wytrwałości 🙂

  6. magdalena says:

    Dobrego Nowego Roku i spełnienia 🙂

  7. Fantastyczny scrap!!!
    Kochana, życzę Ci i Twojej rodzince szczęśliwego Nowego Roku oraz żeby spełniły się wszystkie Twoje marzenia :*

  8. Belladonna says:

    Samych dobrych wyborów i radości z obranej drogi!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.