candy u mnie :)
Zapraszam wszystkich na obiecywane Candy 🙂
Co trzeba zrobić, by wziąć udział? Zadania są dwa:
– podzielić się podlinkowanym tu bannerem (powyżej jest banner) mojego candy na swoim blogu
– odpowiedzieć w komentarzach na następujące pytanie – czy wolisz, żeby pojawiały się na moim blogu informacje na temat użytych produktów, a jeśli tak, to lepiej, gdy są one miniaturowymi obrazeczkami produktów, czy samymi nazwami (tekst bez obrazków)?
Co można zdobyć?
– 18 papierów i strukturalnych kartonów 12×12 cali (większość pochodząca z unikalnych zestawów Studio Calico)
– pad 8×8 October Afternoon
– białe i czerwone kwiaty z materiału
– zielona taśma washi ze strzałkami
– białe tasiemki Pink Paislee Mistables
– biały alfabet przystosowany do psikania mgiełkami Heidi Swapp
– opakowanie Memory File Heidi Swapp
– paczuszkę unikalnych elementów Studio Calico
Z góry wszystkim dziękuję za udział i za odpowiedź na zadane pytanie. Chciałabym, żeby mój blog był dla Was ciekawym i lubianym miejscem, stąd moje pytanie o Wasze preferencje 🙂 Candy jest otwarte do 29 marca włącznie.
Buziaki przesyłam w ten mroźny i sypiący śniegiem dzień 🙂
Tusia
Bannerek w lewej kolumnie na http://drycha.blogspot.com 😉
Listy produktów to fajna sprawa, osobiście wolę te obrazkowe, łatwiej znaleźć coś np. po kolorze.
Ja lubię wiedzieć, jakie materiały zostały użyte w pracach. Wolę formę obrazkową. Pozdrawiam
Chyba pierwszy 🙂
Odpowiadając na Twoje pytanie Tusiu powiem, że osobiście chciałbym abyś dzieliła się z nami użytymi produktami ponieważ nie wszystkie zawsze można rozpoznać w pracach. Jako że jestem wzrokowcem wolę małe obrazeczki niż linki 😀 Pozdrawiam 🙂
jakie cudowności! 🙂 ustawiam się w kolejce, chociaż ostatnio nie mam szczęścia do losowan…
A odpowiadając na pytanie: bardzo lubię, jak są podawane użyte w pracy produkty. Dopiero zaczynam przygodę ze scrapbookingiem i każda informacja jest dla mnie cenna. A że jestem wzrokowcem, to obrazeczki byłyby najlepsze, chociaż to chyba dużo roboty z umieszczaniem więc sam tekst też byłby dobry.
pozdrawiam 🙂
z chęcią się zapisuję i chociaż jestem u Ciebie po raz pierwszy to posiedzę by Ciebie poznać …Ja generalnie lubię gdy są opisane użyte produkty chociaż sama tego nie bardzo praktykuję ale ze względu na to iż używam głównie rzeczy z recyklingu i tego co znajdę w domu .. papier czysto scrapowy to dla mnie jeszcze nieodgadnione pole …. Oczywiście wolę formę obrazkową , bo jestem wzrokowcem .
Bardzo lubię posty, w których autor dzieli się swoją wiedzą – choćby na temat użytych materiałów 🙂 Wiem, ze jeszcze niewiele wiem, więc każda informacja na wagę złota 🙂 A jeśli chodzi o linki – mi w zasadzie wszystko jedno, ważne by były… Obrazkowe są na tyle fajne, ze od razu widac o co dokładnie chodzi, choć troszkę wiecej z nimi pracy 😉
Ja również lubię wiedzieć, co zostało użyte w danej pracy. Wydaje mi się jednak, że informacje obrazkowe to przerost formy nad treścią. Przecież post ma w głównej mierze mówić o tym co zrobiłaś, a nie stać się bilbordem reklamowym. Tekstowe informacje byłyby idealne 🙂
Pozdrawiam 🙂
Takie informacje zdecydowanie powinny być 🙂 Jak dla mnie obrazki są dobre, ale na blogach sklepów, a prywatnie wystarczy mi tylko tekstowe info. Przy krótkim poście te obrazki wyglądają jak tablica ogłoszeń 😉
Banerek informujący o Candy wisi na pasku bocznym: http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.co. 🙂
Chyba wolę sam link bez obrazków, które czasem zajmują więcej miejsca niż sam post…
Pozdrawiam 🙂
Staję grzecznie w kolejce. 🙂
Odpowiadając na Twoje pytanie: Lubie gdy autor podaje materiały jakie użył w swojej pracy, dzieli się swoja wiedzą. Farma obrazkowa jest o tyle fajna, że od razu widać jak produkt wygląda. Choć klikniecie w link i obejrzenie w sklepie też nie stanowi trudności dla zaglądającego. 🙂
pozdrawiam 🙂
p.s. banerek zamieściłam w pasu bocznym.
Witaj Tusiu …
Gdy przeczytałam ten post buzia sama mi się uśmiechnęła na myśl o tym pomyśle …
Ja jestem jak najbardziej za tym żeby była informacja o tym jakie produkty zostały wykorzystane w zrobieniu danej pracy …
Jako osoba która tak naprawdę jest na początku swojej przygody z scrapbookingiem śmiało mogę napisać, że blogi z takimi informacjami są bezcenne …
Dlatego też z góry dziękuję za chęć podjęcia się takiego "wyzwania" bo wiem, że łatwiej/szybciej jest ich nie dawać …
Ja osobiście przyjmę każdą informację o produktach bez względu na to czy obrazki czy tylko nazwa … jednak wizualnie chyba przyjemniej jest z obrazkami …
Pozdrawiam serdecznie i życzę przyjemnego Candy z masą fajnych pomysłów do wykorzystania bo pewnie takie się pojawią …
Ja również cichutko ustawię się w kolejce …
Banerek w pasu bocznym: http://www.fascynacje-ju.blogspot.com/
Tusiu,
jestem od niedawna obserwatorką i admiratorką Twego bloga, który polubiłam i od pierwszego wejrzenia, i od artykułu na temat Big Shota, za który serdecznie dziękuję, bo otworzył mi oczy na świat machinerii scrapbookingowej:) Gdyby nie to, błądziłabym, jak dziecko we mgle, po wykrojnikach, płytkach, platformach, żałując, że zakupiłam Big Shota, wcale nie za psi pieniądz…. 🙂
Bardzo się też cieszę, że mogę wziąć udział w Twoim smakowitym candy – baner jest już na stronie mojej Przędzalni Rozmaitości, a odpowiadając na pytanie konkursowe: jako raczkująca scraperka jestem zachwycona, że publikujesz informację o użytych produktach. Bardzo gorliwie opowiadam się również za publikowaniem ich podlinkowanych miniaturek – myślę, że większość czytelników lubi i ceni takie formy.
Pozdrawiam ciepło, wbrew gęstemu śniegowi, który dosypują bezlitośnie do tych zasp, po których będzie musiał kicać wkrótce wielkanocny zajączek:)
Hej kusicielko! Dla mnie tekst z linkiem starcza :)Ciężko się takie obrazki dodaje tak w ogóle – normalnie jak foty czy jakimś narzędziem?? ??
Pozdrawiam, Bea
Myślę, że lista obrazkowa to dużo lepsze rozwiązanie.
Banerek na pasku bocznym, pozdrawiam!
Ja również uważam,że miniaturki użytych produktów są lepszym rozwiązaniem, jestem wzrokowcem i bardziej zwracam na to uwagę niż na tekst 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Chętnie się zapiszę 🙂 A co do Twojego pytania. Dla mnie informacje takie nie są konieczne – jeśli coś mnie zaintryguje to pytam ;). Ale, gdy już są – zdecydowanie wolę obrazkowe, bo jak czytam te linki to jakoś tak przerażająco brzmi tyle nazw stłoczonych na liście.
Zapisuję się,a wole kiedy są obrazki,wtedy łatwiej trafiam,od razu widac co jest.Pozdrawiam:)
czesc 😀 ja takze sie zapisuje i to 19 tego jako 19nasty komentarz^^
miejmy nadzieje ze przyniesie szczescie 😀
ja takze mysle ze obrazki sa lepsze od calych nazw i napisow…:D
a banerek wisi na http://fioridifantasia.blogspot.it/
I ja nie mogę pominąć tych słodkości:)
Obrazki to świetna sprawa, jestem wzrokowcem i ta wersja zdecydowanie bardziej do mnie przemawia:)
pozdrawiam:)
Chętnie staję w kolejce, a mile widziana byłaby informacja o produktach w formie obrazków.
oczywiście lubię wiedzieć co z czego a do tego jestem wzrokowcem dlatego fajnie gdyby były to obrazki 🙂
baner zaraz umieszczam iii chce wygrać to candy 🙂
Ja też chętnie ustawiam się w kolejce..Cenię sobie informacje o produktach i materiałach- obrazkowa forma- super : )
Oczywiście ustawiam się w kolejce 🙂
Jestem za informacjami o użytych produktach, bardzo lubię czytać co z czego. A w jakiej formie? Obrazki byłyby najmilej widziane.
Słodziaste słodycze!!!!
Najbardziej lubię, kiedy opowiadasz JAK powstaje praca. A materiały w obrazeczkach. 🙂
Wspaniałe candy,może uda mi się.Ostatmio robię hurtem przepiśniki jako prezent na święta wielkanocne i sprawia mi to wielką frajdę.Więc Twoje candy bardzo by mi się przydało:)A korzystam z Twoich relacji i bardzo takim jak ja początkującym,pomagają.Jestem za miniaturkami i obrazkami.:)
Jakie wspaniałe cukieraski. Chętnie wezmę udział w zabawie. Informacja w postaci obrazków o użytych materiałach byłaby miłym dodatkiem. Sama już od dłuższego czasu przybieram się do czegoś takiego, ale niestety nie mam pojęcia jak to zrobić. Pozdrawiam.
Przyłączam się chętnie!Jestem za miniaturkami!!!zapamiętuję szybciej!!!!scrapkards.blogspot.com
same pięknoty do zdobycia! trudno się oprzeć, więc się nie opieram :)) tylko staje w kolejce; co do info – dla mnie każda forma jest OK, choć faktycznie obrazki od razu "widać". Pozdrawiam ciepło…
Zapisuję się bardzo chętnie. 🙂 moim skromnym zdaniem fajna była by informacja o produktach w postaci miniaturek. :))
pozdrawiam cieplutko,
http://jdarkhandmade.blogspot.com/
Z przyjemnością zapisuję się na te smakołyki – obiema rączkami.
Co do pytania to powiem szczerze, że miniaturki to super pomysł. Zawsze można wizualnie od razu zobaczyć produkt bez konieczności klikania na niego i przeglądania kilkunastu stron :).
Super będzie jak pojawią się one u Ciebie 🙂
Pozdrawiam serdelkowo 🙂
z przyjemnością się zapisuję 🙂
ja lubię listy obrazkowe, czytelniejsze są, od razu widać co to za produkt 🙂
Mam ochotę na te smakołyki mimo,że na diecie jestem;)
Też tak, jak większość głosuję za miniaturkami, ponieważ jestem początkująca i niektóre nazwy nic mi nie mówią, a jak zobaczę zdjęcie to wizualnie coś skojarzę 🙂
Banerek obecny.
Pozdrawiam.
Ja jestem wzrokowcem 🙂 i szybciej łapię obrazki 🙂
Dopisuję się do listy chętnych.
Pozdrawiam
Na candy sie zapisuje wole obrazki z napisem wtedy mi to coś mówi
Banerek na pasku bocznym: http://srebrnolistka.blogspot.com/ 🙂
Wole obrazki niz same napisy, może zajmują więcej miejsca, ale łatwiej też znaleźć potem odpowiedni produkt.
Oczywiście, że fajnie jak jest podana lista produktów, ta obrazkowa znacznie ułatwia sprawę, chyba większość z nas jest wzrokowcami… 🙂
Chętnie wezmę udział w przepysznej zabawie! Co do Twojego pytania – to podobnie jak inne dziewczyny opowiadam się za małymi obrazkami, które do mnie przemawiają i dają jakiekolwiek pojęcie o danym produkcie.
Lista produktów to fajna sprawa. W sumie wizualnie wolę obrazki, ale jeśli jakiś produkt by mi się bardzo spodobał i chciałabym go kupić, to wolałabym jednak nazwę, bo łatwiej ewentualnie znaleźć. Chyba, że obrazki byś podlinkowywała 😉
nie może i mnie zabraknąć u Ciebie…banerek już wisi:)
i zdecydowanie lubię obrazki jako odnośniki do produktów:))
lista użytych produktów to super rzecz i choć obrazki są fajne, to zajmują sporo miejsca. Mi bardziej pasuje lista użytych produktów w formie linków do produktów w sklepach, w których się kupuje 🙂 i chętnie wezmę udział w zabawie. banerek już jest na bocznym pasku 🙂
pozdrawiam
Witam:) i ja z chęcia sie zapisze:) a co do listy to ulatwia to prace innym:) I obrazkowa forma to bardziej do mnie przemawia;)
Pozdrawiam niebiesko:)
mi osobiście podoba sie jak pod pracami są obrazki tego co zostało użyte:)
pozdrawiam:):):)
Baner tu: katarzyna-m.blogspot.com, Ja jestem za miniaturowymi obrazkami. Pozdrawiam ciepło.
ja jestem fanka wizualizacji / wiec obrazki
pozdrawiam i ustawiam sie po cukierasy:)
Miniaturowe obrazki lepsze! Pozdrawiam. Banner jest : moja–kraina.blogspot.com
Nie będę pewnie oryginalna, kiedy napiszę, że jestem bardzo na tak, jeżeli chodzi o miniaturki 😉
Jak najbardziej jestem za ujawnianiem wykorzystanych przydaśków, jednak niekoniecznie w wersji obrazkowej. Ale jeśli bez obrazków to koniecznie z jakimś linkiem do sklepu czy do producenta! Pozdrawiam!
Witam, z przyjemnością ustawiam się w kolejce. Banerek zamieściłam na tworzonewdomu.blogspot.com. A jeśli chodzi o pytania, to bardzo lubię informacje o wykorzystanych produktach, a wolę obrazki:-).Pozdrawiam!
Witam 🙂 Z przyjemnością ustawiam się w kolejce i zostanę na dłużej 🙂 Zawsze fajnie wiedzieć jaka jest nazwa papieru, czy innego przydasia wykorzystanego w pracy. A nuż mi się spodoba kolor, czy wzór i będę chciała taki wykorzystać w swojej pracy 🙂 Jak dla mnie lepsza wersja obrazkowa 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Z chęcią stanę w kolejce. Ja jestem wzrokowcem i lepiej zapamiętuję obrazki. A wyszczególnienie produktów użytych to świetny pomysł, bo pozwala nam często poznać nowy produkt, markę, wzór czy kolekcję. Jest to na pewno świetna promocja dla producentów. Połączenie linkiem też jest świetne. Eh, jak ten nasz dzisiejszy postęp nas rozleniwia.
Pozdrawiam słonecznie.
Jako że lubię wiedzieć, co zostało użyte w pracy, to jak najbardziej jestem za umieszczeniem list produktów. Pewnie jak większość będę za obrazkami – wystarczy rzut oka i wiadomo o co chodzi 🙂 Pozdrawiam 🙂
Info o candy w pasku bocznym: http://agasi-papierkowy-kacik.blogspot.com/
Pismo obrazkowe jest uniwersalne wiec informacja obrazkowa trafi do każdego. Z przyjemnością wezmę udział w zabawie. Pozdrawiam.
Z chęcią i ja zapisuję się do rozdawnictwa :). Info tu: http://przy-kominku.blog.onet.pl/
A ja zawsze z wielką chęcią czytam opisy, jakich produktów ktoś użył w pracy. czasami można poznać wiele ciekawych zastosowań. No i jestem wzrokowcem, wolę miniaturki ;).
Pozdrawiam!
Zapisuję się 🙂
Banerek na: http://made-by-karolaa.blogspot.com/
A ja także myślę, że obrazki są lepsze 🙂
Pozdrawiam!
Ustawiam się w ogonku;-)
Osobiście lubię miniaturki użytych produktów, bo od razu wiadomo o co chodzi, do tego nazwa w sumie też by się przydała, ale gdyby jeszcze zdjęcie było podlinkowane do sklepu, to już ideał, szybki klik i już wiadomo gdzie, i za ile;-)
Chyba na szarym końcu , ale nie szkodzi.
Najlepiej jak jest obrazek i nazwa, wtedy mniej wtajemniczeni wiedzą czego szukać.
http://pracowniadorocicy.blogspot.com/
Chętnie się zapisuję, lubię mieć podaną nazwę oraz link do sklepu w którym był kupiony lub jest dostępny,pozdarwiam
Też się bawię 🙂
I myślę, że miniaturki to zdecydowanie lepszy pomysł, wzrokowo szybciej wyłapać o co konkretnie chodzi 🙂 I popieram dziewczyny wyżej, że podlinkowanie to też dodatkowe ułatwienie 🙂
Ja wzrokowiec jestem, więc wybieram obrazki 😉
Zapisuję się na candy, a banner u mnie po prawej: http://madeinmyhand.blogspot.com/
Pozdrawiam 🙂
Tusiu bogactwo scraperek odkryłam dzięki cudnym przydasiom od Kasi -jednej ze scrapujacych dziewczyn i mimo, że kocham inną dziedzinę uwielbiam wykorzystywać w niej elementy z innych bajek. Dla mnie oprócz listy produktów nieocenione byłyby też linki, gdzie można zakupić takie cudo o którym wcześniej NIE miałam pojęcia, że istnieje a może akurat być brakującą wisienką…:)
Buziaki posyłam i serdecznie zapraszam w moje skromne progi:
http://dompoddobra.blogspot.com/
Dołączam do candy:) I zdecydowanie wolę wersję ze zdjęciem. Pozdrawiam serdecznie:)
I ja nie mogę przejść obojętnie koło tego Candy;) Moim zdaniem miniaturki wyglądają bardziej przyciągająco, o ile napisy nie wiele zdradzają to miniaturki są zapowiedzią. Tak jak piszą Blogerki, podlinkowane obrazki to już w ogóle jest fantastycznie! 😉
Pozdrawiam:)
Zgłaszam się z haftyline.blogspot.com
Według mnie najlepsza byłaby wersja ze zdjęciami – jest czytelniejsza:)
To i ja rezerwuję miejsce w kolejce po cukierki. Lubię widzieć zdjęcia użytych produktów. Łatwiej zapamiętać jakich cudów użyłaś do swoich prac. Pozdrawiam zimowo 😉
I ja się zgłaszam:), Wolę formę obrazkową takich informacji.
A banerek tu: http://ogrodwglowie.blogspot.com/
Ja się zgłaszam 🙂
I osobiście uważam, że zdjęcia bardziej przyciągają uwagę i pozwalają lepiej zapamiętać użyte produkty 🙂
Fajnie jak jest spis "z czego to zrobione", ale sama nie wiem jak wolę. To zależy czego szukam??? Chmmm…. Ale chyba jednak wolę obrazki:)
Witaj,
zwykle podziwiam Twoje prace na Cratf ArtWork
a tu u Ciebie orócz wyjatkowych prac przeapetyczne Candy.
z przyjemności sie zapisuje..
Powiem szczerze, że rzadko korzystam z wiedzy, która dostarcza lista wykorzytanych produktów. Kupuje co mi sie podoba, i czesto robie papiery sama, wiec rzadko sie sugeruje czyimiś wskazowkami. W zwiazku z tym optuję za za listą skromniejszą, bez obrazków…
pozdrawiam, wiosny w sercu!
Zgłaszam się http://www.rekomastworzone.blogspot.com
myślę, że tak. Moim zdaniem lepiej jest z obrazkami, ponieważ możemy ocenić to po wyglądzie.
ależ cudeńka! koniecznie się zgłaszam 🙂 z chęcią dołączam do obserwatorów, a banerek na moim blogu znajduje się w zakładce "konkursy wyzwania i zabawy"
Choć chyba będę mniejszością, to jestem zdecydowanie za nazwami. Bo np. jeśli chodzi media – wiem tylko, co to tusz i stempel 😉 Na glimmer mistach, mgiełkach i innych takich cudach się nie znam, więc zdjęcie buteleczki nic a nic mi nie mówi. A tak bym sobie mogła nazwę wrzucić w gogle, wyszukać co to, na co to i gdzie kupić. To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam 😉
pozdrawiam cieplutko 🙂
http://oliwkowepasje.blogspot.com/
Witaj Tusiu, ależ nagrody przygotowałaś. Super. Marzę by wygrać, więc już odpowiadam.
Ja lubię jak jest lista użytych materiałów. Jeśli chodzi o papiery, czy kwiaty to mi nie zależy, bo nie musze miec identycznych, pogrzebię po sklepikach i znajdę coś na wzór, by móc również wykonac pracę z takimi artykułami, nie musze wiedzieć dokładnie których użyłaś.
Ale jeśli chodzi o media to taka lista jest mi bardzo pomocna i najlepiej taka z obrazkami. Dopiero się tego ucze, nie wiem co do czego i jak wygląda opakowanie. Z pewnością zgubiłabym sie od razu. A tak…. wzrokowo zapamiętam 🙂
Buziaki ślę.
Również ustawiam się w kolejce:)
Lubię gdy lista produktów jest podana…wolę obrazkową.
Pozdrawiam.
Ale wypaśne candy! a jakie świetne przeszycie w banerku:))
mi wystarczą nazwy produktów,dla Ciebie to chyba mniej pracy,a i ja szukam produktów w sklepach po nazwach,a nie obrazkach:)
Fantastyczna kolekcja papierów:-)
Bardzo cenię sobie informację o użytych produktach do pracy, jednak dla mnie sama nazwa wystarczy. Link bardzo mile widziany:-)
Pozdrawiam
http://ivonno.blogspot.com/
Super paiery! Zgłaszam się… Mój blog to : http://scrappowo.blogspot.com/ . Pozdrawiam gorąco. =D
Wow, jakie cudne cukierasy! Oczywiście staję po nie w kolejce:-D. Co do produktów, jestem wzrokowcem i lubię obrazkowe formy:-)
ustawiam się i ja w kolejeczce 🙂
info o zabawie na kwiatynatury.blogspot.com
jeśli chodzi o Twoje pytanie to najczytelniejsze są miniaturowe obrazeczki produktów 🙂
pozdrawiam wiosennie
Chętnie zapoluję!
Preferuję podlinkowane opisy użytych produktów.
Pozdrawiam.
Z miłą chęcią zapisuję się i ja:) Bardzo podoba mi się Twój pomysł. Moje zdanie jest takie: na literki mało kto zwraca uwagę jeśli byłyby to miniaturowe obrazeczki byłby to strzał w 10. Więc powodzenia:)
Witam.
Przyłączam się do Zabawy, warunki spełnione.
A odp na pytanie…Jestem wzrokowcem, wiec obrazki wszelkiego rodzaju jak najbardziej…
Hej, banerek już wisi, super candy przygotowałaś 🙂 A jeśli chodzi o produkty, fajnie wiedzieć co zostało użyte do danej pracy, jednak ja bym osobiście wolała nazwy produktów, plus ewentualnie w jakim sklepie zostały zakupione/można je zakupić. Albo ewentualnie linki do nich. Obrazki moim zdaniem wprowadzają małe zamieszanie i mi osobiście może nie przeszkadzają jakoś specjalnie, ale zaburzają koncepcje i odbiór i skupiają na sobie większą uwagę niż powinny, bo głównie oczy powinny być skierowane na pracę 😉 Pozdrawiam 😉
fantastyczne łupy. 😉
i też skłaniam się ku obrazeczkom.
Nie będzie dla Ciebie niespodzianką jeśli powiem, że wolę obrazki:) Mogą być podlinkowane do jakiegoś sklepiku, żeby nie szperać zbyt długo:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Obrazki , obrazki 😉 Pozdrawiam cieplutko.
banerek w pasku bocznym sobie wisi 🙂 co do materiałoznawstwa to ja osobiście lubię obrazki 😀 wzrokowiec jestem
Ja wolę nazwy używanych produktów. Jednak na niektórych blogach pojawiają się tylko angielskie nazwy i… nadal nic z tego nie wiem. Dobrze, więc obok nazwy napisać w nawiasie po polsku co to jest, lub do czego konkretnie zostało użyte.
Banerek na http://www.magdalenardo.blogspot.com
Ustawiam się w kolejce, ja też nie będę oryginalna i powiem żem wzrokowiec, więc wolę zdjęcia.
pozdrawiam i zapraszam: http://sen-o-piwonii.blogspot.com/
Ja jestem za tym, żeby były informacje o materiałach, choć w jakiej formie, to nie ma takiego znaczenia 🙂
Dopiero zaczynam przygodę ze scrapbooking i chętnie zaglądam na blogi z pięknymi pracami, takimi jak Twoje, żeby coś podejrzeć, zainspirować się, nauczyć.
A i te słodkości z candy by mi się przydały do pracy 🙂
Pozdrawiam
madebyela.blogspot.com
Podlinkowane zdjęcie w pasku bocznym mojego bloga już jest 🙂 A jeśli chodzi o pytanie… Ja chętnie czytam jakie materiały zostały użyte w pracy i jak dla mnie może być sam tekst, ale np. podlinkowany. Wtedy kto zechce otworzy link i zobaczy :)A i dla Ciebie troszkę mniej roboty 😉
Chętnie zapiszę się na candy i już zaciskam kciuki bo słodkości smakowite 🙂 A jeśli chodzi o produkty to informacja jakich akurat użyłaś może być bardzo pomocna i chyba wersja obrazkowa bardziej do mnie przemawia 🙂
Chetnie i ja zapisze sie na CANDY bo nigdy nic nie wiadomo…Jesli chodzi o produkty to wole wersja obrazkowa do mnie przemawia.. Trzymam kciuki.
Oczywiście jestem za informacja o użytych produktach jak najbardziej 🙂 obrazkowa wersja koniecznie 🙂
No to ustawiam się i czekam 🙂
Pozdrawiam melisa 🙂
Witaj Tuśka. twoje prace i tak zasługują na uznanie bez względu czy wiadomo z czego zrobiłaś , czy nie. Ale zdecydowanie ikonki są lepsze, bo nie trzeba pstrykać klawiszami zbyt dużo.
Ustawiam się grzecznie w kolejce po Twoje słodkości.
http://dosiablog.blogspot.com/
Z przyjemnością pomarzę o Twoich wspaniałych słodkościach.
Dla początkującej osoby wszystkie informacje są bardzo cenne.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wiosennej pogody ducha !!!
I ja się dopisuję do długiej listy po słodkości.
Osobiście tez jestem wzrokowcem i wolę miniaturki, bo od razu można podpasować sobie kolorki i wzory 🙂
Jestem setna w kolejce. 🙂
Uważam, że miniaturki to dobre rozwiązanie.
Pozdrawiam ciepło.
P.S. Bannerek umieszczam, oczywiście, na tym blogu http://www.scrapnicapomyslow.blogspot.com
To i ja się w kolejkę ustawię… Jak się do mnie szczęście uśmiechnie to… będzie to spóźniony prezent urodzinowy ;-)))
Zdecydowanie opis produktów w postaci małych banerków a może nawet i odsyłaczy "gdzie kupić" to super sprawa… Bo czasami coś mnie zachwyci ale… nie wiadomo co to i gdzie to dostać można
a banerek u mnie w pasku bocznym
Z przyjemnością biorę udział w Twojej zabawie:) Podoba mi się gdy autor zamieszcza materiały użyte w swoich pracach. Na przykład po kliknięciu w link można bezpośrednio udać się do sklepu i przeglądnąć również pozostałą ofertę:) Pozdrawiam gorąco:)
Użyte produkty to ważna informacja, ale nie ma większego znaczenia, czy są one zilustrowane obrazkiem, czy tylko nazwą. Ważne dla mnie jest to, aby były podlinkowane do źródła. ^^
Z radością w kolejeczce do zabawy się ustawiam i ciepłe, wiosenne pozdrowienia z http://zwiatremipodwiatr-ana.blogspot.com/ zostawiam. =)
I ja ustawiam się w kolejce po słodkości. Co do pytania to myślę, że nie będę oryginalna. Coś musi mnie wyjątkowo zainteresować , żebym szukała o tym produkcie informacji sama w treści posta. Zazwyczaj nie czytam, a obrazki same rzucają się w oczy. Dlatego jak jest miniaturka to w 80% zaglądam co to za produkt i gdzie go mogę dostać. Pozdrawiam
Wow! Ile tu tego;p
Z chęcią się zapisuję;d
A jeśli chodzi o twoje pytanie, to chyba większość osób lubi dowiedzieć się z czego robisz takie cuda;p
Najlepiej jeśli są w formie miniaturek, bo w tedy zawsze można zobaczyć jaki to produkt i gdzie go można kupić;d
Pozdrawiam:
jagoodowo.blogspot.com
Zdecydowanie wolę prezentację wykorzystanych produktów w obrazkach – proste, czytelne i praktyczne 🙂
Pozdrawiam,
Joaśka
Uwielbiam, jak na blogach w formie obrazkowej przedstawione są produkty, których użyto do zrobienia kartki. Bardzo ułatwia mi to zakupy :), szczególnie wykrojników. Do Twojej zabawy chętnie się przyłączę zapraszając do wzięcia udziału w moim skromnym candy. Pozdrawiam anula2010.blogspot.com
lubię wiedzieć co z czego ….. ale wystarczy mi tekst z linkiem, informacją … jak ktoś chce to sobie poszuka …… a tak to przynajmniej koncentruje się na pracy a nie mini obrazeczkach 😉
Ja też staję w kolejce po te cudowności. Jeżeli opis to wolałabym z miniaturkami 🙂
Ja również się zapisuję. Co do pytania – miniatury w sumie byłyby fajne, ale z drugiej strony, jak ktoś będzie chciał wiedzieć to wystarczy mu link.
Niemniej jednak, jeżeli nie kosztowałoby Cię to duużo więcej pracy, to zdecydowanie lepiej wypadłyby miniatury – byłoby to czytelne, proste i miłe dla oka 🙂
i ja sie ustawiam w kolejce:-) super candy, a co do uzytych produktow, to ja wole liste nazw uzytych produktów:-) banerek na blogu bajkiemilki.blogspot.com
Lubię gdy autor pisze z czego wykonał swoje prace i jak.Takim
Sposobem nauczyłam się wiele,nie wychodząc z domu na różne drogie kursy.A obrazki zawsze miło się ogląda.Ustawiam się w ogonku z nadzieją…Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Ja l lubię wiedzieć, gdzie można dostać damy produkt. jestem, wzrokowcem , który dzieli rzeczy na "podoba się/ nie podoba się" i marka produktu jest kwestią drugorzędną, o ile da się to kupić w więcej niż 1 sklepie w całej Polsce/Europie :))
Pozdrawiam,
Madlen
o tak, zdecydowanie lista produktów, taka obrazkowa…
Dzięki temu jeżeli jakiś efekt mi się spodoba, już wiem jak wygląda produkt, który chciałabym zamówić
a na tak cudne Candy szybciutko się zapisuję 🙂
Hej, kapitalne Candy. Tak zahaczyłam o wypowiedź sajciastycznej i musze przyznać, ze w calosci sie z nia zgadzam. Ja u siebie zamieszczalam linki do wykorzystywanych produktow, na dzien dzisiejszy pisze tylko jaka firme uzylam, bo stwierdzilam, ze kazdy sobie bezproblemowo znajdzie produkt nawet po wpisaniu w googlach, chyba, ze jest to cos nowego to wtedy pisze pelna nazwe. Pozdrawiam i zycze powodzenia z nastepnymi postami 🙂
Jako, że jestem dopiero na początku scrapowania, zamieszczanie miniaturek wykorzystanych materiałów jest dla mnie idealne i bardzo pomocne
pozdrawiam i podziwiam, Ewa
http://skoknaszafe.blogspot.com/
To ja też chętnie przyłączę się do zabawy. Jeśli chodzi o odnośniki do użytych produktów, to fajnie jak są zdjęcia. Dopiero zaczynam zabawę z papierem i lepiej mi wizualnie obejrzeć produkty na obrazku, niż domyślać się po nazwie które to 🙂
uważam,że to świetny pomysł z podaniem "materiałoznastwa"! i nie będę oryginalna jak powiem, że zdecydowanie preferuję obrazki 😀
Zgłaszam się. Co do pytania to wolę obrazeczki.
http://my-great-passion.blogspot.com/
Ja jako początkująca też dołączam, jeśli chodzi o materiały to chętnie wszystkie informacje, chętnie 🙂