guziczki :) – buttons :)
Po guzikowych, sobotnich łowach, mam ochotę dodawać je do wszystkiego 🙂 Na razie jednak trochę powstrzymałam swoje zapędy i zrobiłam LOsa i coś, czego nie mogę na razie pokazać…. Nowe nabytki są tylko dwa – zielone po prawej stronie. Ale napatrzeć się na nie nie mogę 🙂 Uwielbiam zieleń 🙂
Scrap wykonany z bardzo mieszanych papierów – ILS, Victoriana i MME. Prawdziwy misz-masz 🙂 Dodatki są bardzo skromne – troche guziczków, tag 7gypsies (mam ich trochę w zapasie 🙂 ) i bilecik z zestawu die-cutów handmade K&Company. I dziurkacz – moja nowa miłość crochet lace 🙂 A na zdjęciu moja kochana córeńka wkrótce po tym, gdy nauczyła się chodzić. To już dwa lata…
Dziękuję za wpisy pod ostatnią stroną z mojego art-journala :* Wkrótce na pewno pojawi się kolejna 🙂 A pierwsze próby z moimi nowymi nićmi do maszyny – już wkrótce 🙂 (na razie nie mogę pokazać…)
Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnej nocy 🙂
Tusia nocny Marek 😀
Очень красивая страничка!Нравятся цвета,которые ты используешь!
Śliczne LO 🙂 Podoba mi się położenie poszczególnych elementów 🙂 A guziczki choć tylko 2 i tak są słodkie jak landrynki 🙂
Fantastyczne zdjęcie!
Ale fajny scrapek!!!! Supser Tusiu!!! A guziczki – śliczne!!! Ja ostatnio nakupowałam w craftmanii i se je lubię z Tymkeim po prostu oglądać i przerzucać do słoiczków i takie tam… 😉 w każdym razie rozumiem!
Tusia fajny pomysł !
Ja też lubie guziki kupować, szczególnie
te z Ils. Są bardzo fajne i mają delikatne
kolory.
Ja jako guzikomaniaczka całkowicie rozumiem Twój zapęd:)Scrap śliczny, dodatków jak dla mnie w sam raz. Pozdrawiam:)
Twój styl jest świetny !!!
Oj uważaj żeby się nie stać guzikomaniakiem:D A scrapek bardzo ładny i fajny pomysł z tą serwetką:)