a może jednak?
A może jednak nauczę się robić eleganckie kartki? Choć i tak nie byłabym sobą, gdybym nie zboczyła na manowce i nie umieściła szydełkowego kwiatuszka 😀 Dziś na PS pojawiło się kartkowe wyzwanie Zielonookiej – zapraszam do zajrzenia, bo kartki przygotowane przez projektantki są piękne. Obowiązująca paleta kolorystyczna to ecru, szary, różowy, czarny.
Karteczkę przygotowałam na bazie papierów Tima Holtza Shabby Vintage (uwielbiam ten pad – jest boski). Miałam też okazję wypróbować swój nowy dziurkacz brzegowy Crochet Lace, na który czaiłam się już od dawna 🙂 Kwiatuszek zrobiłam na szydełku z kordonka ecru i wreszcie przydał mi się z dawien dawna kupiony duży ozdobny guzik. Brzegi kartki potuszowane kolorem Old Paper. W tym miejscu muszę jeszcze dodać, że przeszycia robiłam na nowej maszynie, która jest boska i którą kocham 🙂 Mam nadzieję, że z wzajemnością i że nasza miłość będzie trwała wiele, wiele lat 🙂 Szyje fantastycznie!
Karteczka powędrowała do składu karteczek – robię je często bez konkretnego celu i czekają później sobie wspólnie na moment, kiedy będę mogła je wykorzystać i przesłać komuś z jakiejś okazji.
A dziś wyjątkowo moje dzieci nie obudziły się o 6ej, tylko spały do 7:40! Niebywała sprawa – już od dawna z mężem nie używamy budzika, bo był nam niepotrzebny, a tu taka niespodzianka! Tym samym w biegu dziś rano mąż się szykował do pracy, a ja dzieci – musiałam Różę odtransportować do przedszkola. I nie uwierzycie, ale nie piłam przez to jeszcze porannej kawy…
Dziękuję za wszystkie wspaniałe komentarze pod poprzednim postem – jestem pewna, że coś jeszcze w stylu shabby chic się u mnie narodzi 🙂 Spodobało mi się 🙂
I jeszcze chciałabym podziękować Karmaleiro za piękne koronki, które wygrałam w jej candy (wygranie candy to dla mnie wielka sprawa – zdarzyło mi się to zaledwie drugi raz).W przesyłce, którą dostałam były same piękności. Zrobiłam oczywiście fotki, żeby Wam pokazać, ale…. wyparowały. Wybaczcie – przeszukałam cały komputer i ani śladu… Jeśli któregoś razu je odnajdę – pokażę 🙂
Miłego i pogodnego dnia Wam życzę :*
Cudo kartka 🙂 I fajny patent z tym składem 🙂 Ja zawsze się martwię, że robię cosie, które się do niczego nie przydadzą… 🙂
Dziurkacz rzeczywiście cudny, no i karteczka też niczego sobie!
ciekawa ta karteczka,a jaka masz maszynę?:)
Aha zapomniałam – wpadnij na moje słodkości, jeśli masz ochotę!
Asico.p – maszynę mam Singer 8280 – z polecenia Enczy 🙂
absolunie cudowna, ale to penwnie już wiesz 🙂 Jak dla mnie jesteś numer 1 w scrapowaniu… Nie ma pracy, która by mnie nie zachwyciła! 🙂
Tusiu, fotki nie ważne, będę cieszyć się, jak w jakieś pracy ujrzę jeszcze jakiś fragment :))
Kartka na wyzwanie Zielonookiej może zapoczatkuje nowy "trend" w Twoich pracach 🙂
Ta kartka dość fajnie wyszła. A co do zakupów
kupie coś u ciebie przed grudniem .
Super karteczka !
Przy wolnej chwili zapraszam do zabawy w LUBIĘ