powrót do żywych

Nie było mnie przez prawie tydzień… Ależ się stękniłam!!! Wróciłam i wczoraj wieczorem, zanim dziś porwał mnie wir piętrzących się spraw i pracy, poscrapowałam sobie 🙂 Efektem są dwa scrapy i tag 🙂 Ale dziś tylko jeden ze scrapów. Zrobiony do najnowszej mapki Pencil Lines. Kolorystyczna paleta jest zgodna z ostatnią paletą Color Room. A w scrapie 95% materiałów to jedna z trzech najnowszych kolekcji Cosmo Cricket – Upcycle. Zauroczyła mnie totalnie, ale muszę przyznać, że we wszystkich trzech kolekcjach kolory są dobrane perfekcyjnie. Bez zbędnego już gadania – oto scrap 🙂

Jak widać to kolejny scrap z moją ukochaną córcią 🙂 Wczoraj dla równowagi zescrapowałam też synka, ale na razie nie mogę pokazać 🙂

Nie piszę dużo, bo zewsząd, wszystko domaga się mojego czasu i uwagi, ale jestem już z powrotem w tle 🙂

Buziaki :*****